Awaryjne albo też planowe przerwanie reakcji zachodzących w reaktorze atomowym utrzymuje się do ponad 10-ciu sekund. W przyszłościowych elektrowniach jest to choćby czas w okolicach jednej sekundy oraz następuje w zupełności automatycznie. Wyłączenie może być zainicjowane ręcznie lub przez automatykę czuwającą nad bezpieczeństwem reakcji.
Intensywność reaktora utrzymywana jest w optymalnym dziedzinie przy wykorzystaniu „prętów kontrolnych” jakich opuszczenie spowalnia reakcję. W wypadku awarii reakcja jest totalnie hamowana ponadto w przeciągu sekundek od przerwania reakcji moc reaktora spada do kilku procent.
Na w tym jednakże nie koniec. Z uwagi na na moce reaktorów wyrażane w setkach i tysiącach MW wręcz kilka proc bądź ułamki procenta takiej mocy to nadal MW (megawaty, zatem miliony watów) energii. Tak pokaźne ilości energii są nadal emitowane przez reaktor na kilka godzin a wręcz dni po wyłączeniu. Dlatego o ile wyłączenie reaktora następuje prędko to jego wygaszenie wymaga długiego czasu. Poprzez calutki czas wygaszania reaktor ma przebywać chłodzony i ewentualne kłopoty z zapewnieniem energii do chłodzenia wygaszanego reaktora są najpoważniejszym zagrożeniem związanym z eksploatacją elektrowni atomowej.
Elektrownia atomowa jest potężnym skarbnicą mocy, jedna może zasilać trochę aglomeracji, z kolei do sprawnego i bezpiecznego działania wymaga dostępu do sieci energetycznej. Działająca elektrownia atomowa nie jest łatwiutka do zatrzymania. Wygaszenie elektrowni atomowej to długotrwały proces.
Elektrownia atomowa ma obowiązek pracować jako część sieci energetycznej, w jakiej pełni przede wszystkim rolę dostawcy ależ czasami wspomaga się energią z zewnątrz i czerpiąc korzyści z sieci jest w stanie oddać nadmiar mocy.
Moc produkowana w toku rozszczepiania atomu jest na tle innych źródeł energii:
ekologiczna ze względu na małą ilość odpadów
taniutka ze względu na małą ilość potrzebnego surowca
A równocześnie, co jest podkreślane przez przeciwników energetyki atomowej taka elektrownia jest:
wysoce szkodliwa ze względu na bardzo wysoką toksyczność odpadów
niebezpieczna - trudna do opanowania w przypadku awarii
Praktycznie wszelkie systemy funkcjonujące w elektrowni atomowej posiadają wysoki priorytet i żądają awaryjnego zasilania. Dla obiektów o tak wysokim znaczeniu poziomów awaryjnego zasilania jest sporo. Będą to zewnętrzne źródła energii - sporo połączeń z ogólnokrajową siecią energetyczną, na dalszym poziomie urządzenia elektryczne pracujące teraz w ramach elektrowni, następnie zasilacze awaryjne funkcjonujące w oparciu o baterie dużych akumulatorów bezobsługowych.
Wprost przed sprzętem elektronicznym niezastąpione jest także zastosowanie indywidualnych zasilaczy UPS, wyposażonych w mniejsze akumulatory, zazwyczaj umieszczone w szafach RACK - ostatniej linii obrony przed wahaniami napięcia, przerwami w zasilaniu. Określonego zasilania żądają także wszelkie systemy bezpieczeństwa przeciwpożarowe, nagłośnienia, kontroli dostępu.